Post
autor: Andrzej Gdula » 28 września 2008, 20:05
Witam Panią Sonię!
Chociaż osobiście gustuję tylko w barszczu wigilijnym z uszkami, to jednak na Pani życzenie przesyłam dwa nie moje przepisy na Barszcz ukraiński.[wybrane z kilkudziesięciu zebranych przeze mnie różnych książek kucharskich.
BARSZCZ UKRAIŃSKI – wg Henryka i Danuty Dębskich – Obiady na każdy dzień roku.
Surowce
2 litry wywaru z kości
5 dkg fasoli perłowej
40 dkg buraków
8 dkg selera
8 dkg marchwi
15 dkg kapusty włoskiej
20 dkg ziemniaków
2 suszone grzybki
100 ml śmietany
2 dkg mąki
4 dkg koncentratu pomidorowego
Do smaku przyprawy -sól, pieprz, czosnek, przyprawa do zup, musztarda, zalewa z ogórków konserwowych
Natka zielonej pietruszki
Sposób przyrządzania
1. Fasolę opłukać, zalać wodą, zagotować i pozostawić na 2 godziny, potem ugotować.
2. Buraki umyć, zalać wrzącą wodą i ugotować pod przykryciem. Ugotowane ziemniaki odcedzić, przestudzić, obrać i zetrzeć na tarce o dużych otworach.
3. Oczyszczone warzywa pokrajać w paseczki, a kapustę i ziemniaki w kostkę.
4. Zalać jarzyny wywarem i ugotować z namoczonymi i pokrajanymi w paseczki grzybami.
5. Tak ugotowaną surową zupę połączyć z utartymi burakami
6. Wlać śmietanę wymieszać z mąką,
7. Dodać fasolę i koncentrat pomidorowy
8. Doprawić do smaku przyprawami j.w. i chwilę pogotować
9. Przed podaniem posypać posiekaną natką z pietruszki
BARSZCZ UKRAIŃSKI – wg Marii Ochorowicz-Monatowei – Uniwersalna książka kucharska – wydana przed wojną we Lwowie
Nastawić rosół na kościach dodając pół funta szpondra wieprzowego,
Oraz osobno ugotować kilka grzybów suszonych, parę buraków ćwikłowych i jarzyn jak zwykle.
Ugotować osobno trochę fasolki perłowej, lub jeśli to w lecie, to szparagowej świeżej, drobno pokajanej, pół główki uszatkowanej kapusty włoskiej.
Osobno udusić na maśle 5 pomidorów świeżych i przetrzeć przez sito.
Gdy rosół ugotowany a jarzyny miękkie, zlać wszystko razem, jarzyny, smak z pomidorów, poszatkowane buraczki, ugotowaną fasolkę i zalać rosołem oraz barszczem do smaku.
Kawałek świeżej słoniny usiekać z natką pietruszki i zielonym koprem, pół cebuli utrzeć na tarce, rozetrzeć łyżeczką tę masę i zagotować z barszczem.
Do wazy wrzucić pokrajaną w kostkę zagotowaną wieprzowinę, kawałek kiełbasy pokrajanej w plasterki.
Można także dodać parę jaj ugotowanych na twardo i pokrojonych na kawałki.
[Gdyby chodziło o mnie to ten kawałek kiełbasy dobrze wędzonej, zagotował bym uprzednio razem z burakami. Bo każdy barszcz gotowany na kiełbasie ma swój specyficzny smak i zapach. Barszcz wg poprzedniego przepisu był raczej postny. Gdy tym barszczem chyba można się dobrze nasycić.]
Pozdrawiam Andrzej